Home

Ilość odsłon: 2525   Data publikacji:  2005-10-03

Porażka Moderatora, wygrana olbojów piłki nożnej

    W sobotę rozegrane w Hajnówce były mecze piłki nożnej i siatkówki. Siatkarze Moderatora przegrali swoje spotkanie, olboje piłki nożnej wygrali.

    

    Drużyna olbojów piłki nożnej wygrała w towarzyskim meczu z olbojami z Białorusi 1:0. Mecz przebiegał w przyjemnej atmosferze. Planowany jest rewanż na boisku gości.

 

 

 

 

      Siatkarze z Hajnówki fatalnie rozpoczęli swój drugi sezon na zapleczu Polskiej Ligi Siatkówki. Po słabej grze nie ugrali we własnej hali nawet seta w rywalizacji z rezerwami Skry Bełchatów.

W poprzednim sezonie hajnowianie dwukrotnie pokonali tego przeciwnika. Od tamtej pory skład Skry II uzupełniło kilku juniorów, a z kadry drużyny mistrza kraju z Bełchatowa Bartłomiej Neroj, który ostatnio nie miał zbyt wielu okazji, by grać. Ponadto w okresie przygotowawczym zespół trenera Sławomira Augustyniaka trapiły kontuzje, m.in. najlepszych zawodników w sobotę na boisku Neroja i Dominika Witczaka.
- Dopiero tydzień gramy w tym składzie i z meczu na mecz powinno być tylko lepiej - cieszył się Augustyniak.

Kilometry rozgrywającego

W składzie gospodarzy brakowało natomiast atakującego. Krzysztof Hajbowicz i Grzegorz Szumielewicz są kontuzjowani. Co gorsza, ten pierwszy do gry wróci może za miesiąc, drugiego czeka jeszcze dłuższa przerwa od treningów. Ataki hajnowian były słabiutkie, ale przede wszystkim z powodu fatalnego przyjęcia.

- Nasz rozgrywający przebiegł za piłką kilka kilometrów, ale i tak nie był w stanie nic zrobić - tłumaczył trener Jacek Wesołowski.

A Marek Antoniuk, który ma duży wpływ na prowadzenie zespołu dodawał: - Rywale wiedzieli, że nasze rozegranie będzie na środek lub na lewe skrzydło i spokojnie ustawiali blok. Prawe skrzydłonie istniało w ogóle.

Drugim najpoważniejszym mankamentem drużyny OSiR-u była własna zagrywka. Hajnowianie wciąż nawet na swoim boisku nie potrafią w najmniejszym stopniu utrudnić rywalowi rozegrania ataku. Jedynie Maciej Wołosz przynajmniej stara się serwować mocno i z wyskoku. Reszta zawodników tylko przerzuca piłki na drugą stronę siatki.

Wiatr w żagle

Mimo tak poważnych, elementarnych błędów, gospodarze mogli pokusić się nawet o zwycięstwo. W pierwszym secie prowadzili już 19:16 i wtedy to, po złym odbiorze bełchatowian, Wołosz miał wyśmienitą do zbicia piłkę nad siatką. Niestety, bez bloku wyrzucił ją w aut. Po chwili ten sam zawodnik, na którego wszyscy w Hajnówce tak bardzo liczą, źle odebrał i rywale złapali wiatr w żagle. Ostatni punkt w tej partii zdobył Grzegorz Klimek, serwując z kolei silnie w najbardziej doświadczonego zawodnika w OSiR-ze, Adama Aleksandrowicza.

Jeśli ktoś nie zdołał do tej pory zwrócić uwagi na atomowe zbicia Witczaka, mógł na stojąco oklaskiwać jego umiejętności w secie drugim. Sześcioma kolejnymi serwisami odebrał gospodarzom chęć do gry i w pojedynkę rozstrzygnął losy tej partii.

- Mieliśmy niemiłe wspomnienia z poprzedniego roku, kiedy przegraliśmy tutaj dosyć gładko - powiedział nam później Witczak, który jest jednym z najlepszych w kraju specjalistów od gry na plaży (m.in. wicemistrz Polski i brązowy medalista mistrzostw Europy do lat 23). - Szykowaliśmy się na mały rewanż, by udowodnić, że możemy wygrywać z tym przeciwnikiem.

Witczak i spółka

Na początku trzeciego seta goście wyraźnie się rozluźnili i przy stanie 1:5 trener Augustyniak poprosił o przerwę. Poskutkowało, bo Witczak i spółka doprowadzili do wyrównania, a następnie - kolejnej zaciętej końcówki. Przy stanie 22:23 ataku zdobyciem punktu nie zdołał zakończyć Sławomir Gołębski, a Witczak nie miał kłopotu z przebiciem się przez blok zawodników z Hajnówki. Ani tym razem, ani też wcześniej, ani zaraz później przy swoim prowadzeniu 24:23.

- Dużo bardziej od wyniku martwi mnie gra - podsumował zasmucony Antoniuk. - Mamy problemy kadrowe, ale nie sądziłem, że brak egzekutora zupełnie położy nam drużynę.

Za tydzień hajnowianie pauzują, a następnie wyjeżdżają do Świdnika, gdzie nie będą raczej faworytem do zwycięstwa.

OSIR HAJNÓWKA - SKRA II BEŁCHATÓW 0:3
Sety: 25:27, 18:25, 23:25.


OSiR: Babińczuk, Aleksandrowicz, Świrydowicz, Gołębski, Wołosz, Malczewski, Łyczko (libero) oraz Skrzypkowski, Iwaniuk, Zrajkowski.

Skra II: Witczak, Klimek, B. Neroj, M. Neroj, Bartodziejski, Skolimowski, Błoński (libero) oraz Zajder.

Pozostałe mecze I kolejki:

SMS I PZPS Spała - SK Górnik Radlin 2:3
Energetyk Jaworzno - Chemik Bydgoszcz 0:3 (20:25, 21:25, 15:25)
Zawkrze AZS UWM Mława - Jadar Radom 1:3 (20:25, 25:23, 18:25, 12:25)
Bzura Ozorków - Orzeł Międzyrzecz 3:1 (25:17, 23:25, 25:23, 25:23)
Olimpia Sulęcin - BBTS Bielsko-Biała 3:1 (25:16, 25:16, 17:25, 30:28)
Avia Świdnik - GTPS Gorzów Wlkp. 3:0 (30:28, 25:23, 25:22)
AZS Nysa - pauzowała

Źródło: gazeta.pl
 

 

 


Urząd Miasta Hajnówka  17-200 Hajnówka ul. Zina 1
tel. 0 prefix 85 6822180, 6826444