"Razem w Europie" - III Spartakiada Zakładów
Pracy
"Razem w Europie", pod takim
hasłem odbyła się w Hajnówce III Spartakiada Zakładów Pracy. Udział
w niej wzięły reprezentacje hajnowskich oldboi, policji,
samorządowców, SP ZOZ, Furnelu, Hamechu, oraz straży granicznej z
Dubicz Cerkiewnych, Białowieży i Czeremchy.
Mimo deszczu i chłodu, Hajnowski Dom Kultury, Ośrodek Sportu i
Rekreacji w Hajnówce oraz Powiatowego Zrzeszenie Ludowych Zespołów
Sportowych, stanęły na wysokości zadania i przeprowadziły wszystkie
konkurencje.
- LZS jest po to, aby propagować sport - mówi Andrzej Skiepko,
dyrektor Hajnowskiego Domu Kultury i sekretarz Powiatowego
Zrzeszenia LZS w Hajnówce. - Najważniejszą rzeczą jest nie jakiś
sport wyczynowy, ale jak najwięcej rekreacji wśród dzieci, młodzieży
i osób starszych. Z taką inicjatywą wyszliśmy dwa lata temu,
organizując po raz pierwszy od wielu, wielu lat, spartakiadę
pomiędzy hajnowskimi zakładami pracy.
Hajnowska Spartakiada to przede
wszystkim impreza rekreacyjna. Drużyny zmierzyły się w meczach piłki
nożnej, siatkowej. Największy entuzjazm towarzyszył dyscyplinom
rekreacyjnym. Był to skok w dal z miejsca kobiet i mężczyzn, rzut
lotką do celu, podnoszenie ciężarka, rzut piłką do celu, strzał na
bramkę, rzut piłką lekarską, rodzinny slalom sprawnościowy,
przeciąganie liny. Slalom sprawnościowy polegał na niesieniu
partnera na barana. Był także trójbój dla władz, a w nim: rzut lotką
do celu, strzał na bramkę oraz rzut piłeczką palantową do celu.
- Zawody służą nie tylko integracji pracowników, ale mają wpływ na
zwiększenie efektywności pracy - mówił Piotr Lewczuk, prowadzący
Spartakiadę. - Niektórzy twierdzą, że zwiększenie efektywności pracy
wywołują podwyżki, ale skoro nie może być podwyżek, to przynajmniej
niechaj będą imprezy sportowe. Sportowa rywalizacja wymaga
zaangażowania, ścisłej współpracy i wzajemnego zaufania wszystkich
członków grupy. Poza integracją wewnątrz firmy, ważne jest
współdziałanie wielu zakładów, które ma na celu zaktywizowanie
pracowników oraz ich rodzin do aktywnego wypoczynku.
Każdy zakład pracy, w
konkurencjach indywidualnych mógł wystawić po jednej osobie. Każdy
zawodnik miał prawo startować w dwóch konkurencjach rekreacyjnych,
przeciąganiu liny i jednej grze zespołowej. Nie było ograniczeń co
do ilości publiczności, ale kibice zawiedli. Przyszli tylko
najwierniejsi miłośnicy sportu rekreacyjnego.
- Impreza ciekawa, szkoda tylko, że przyszło mało ludzi.
Gdyby pogoda była trochę lepsza, na pewno byłoby więcej kibiców -
mówi Jan Niczyporuk, komendant Straży Granicznej w Dubiczach
Cerkiewnych. - Moja drużyna dopiero powstaje. Wielu chłopców
wyjechało na kursy. Teraz wracają i mam nadzieję, że uda się
stworzyć mocny zespół. Dobrze, że grają, to najważniejsze.
Podczas III Spartakiady, na stadionie hajnowskiego OSiR-u, padło
kilka rekordów. Iwona Bartoszuk z SP ZOZ z miejsca skoczyła w dal na
odległość 2 metrów, Anna Charytoniuk z Furnelu 1,99 m, Iwona Siegień
z policji 1,80 m. Marek Antoniuk, dyrektor OSiR, reprezentujący
Urząd Miasta w Hajnówce, z miejsca poleciał prawie 3 metry (2,94 m).
Maciej Tomaszewski z Hamechu skoczył 2,68 m, a Mariusz Sokół z
policji 2,50 m.
W rzutach lotką do celu, najlepsi byli: Anna Charytoniuk z SP ZOZ,
Irena Lajter z UM, Urszula Bondaruk z komendy powiatowej policji w
Hajnówce, Wojciech Tomaszewski z Hamechu, Sławomir Golonko z Furnelu,
Mirosław Sadowski ze Straży Granicznej w Dubiczach Cerkiewnych.
Do bramki hokejowej strzelali mężczyźni i kobiety. Zwyciężył
Sławomir Romaniuk ze Straży Granicznej w Czeremsze, drugi był Jan
Januszkiewicz z UM, a trzeci - Wojciech Tomaszewski z Hamechu. Wśród
pań najlepsza w tej konkurencji była Urszula Bondaruk z policji,
oddała trzy celne strzały, dwie bramki zdobyła Jolanta Stepaniuk z
UM, trzecie miejsce zajęła Lila Gierasimiuk z SP ZOZ.
Mariusz Sokół, od lat najsilniejszy policjant, aż 130 razy podniósł
ciężarek o wadze 17,5 kg (79 razy prawą ręką i 51 lewą ręką). Artur
Tumiel, mistrz w wyciskaniu sztangi leżąc, ten sam ciężarek podniósł
39 razy prawą ręką i 53 lewą. W tej kategorii startowali także
Radosław Ryżyk z Hamechu oraz Sławomir Smolski z SP ZOZ.
W trójboju władz, 7 miejsce zdobył Jakub Ostapczuk,
przewodniczący Rady Miasta, 6 - Grzegorz Tomaszuk, dyrektor SP ZOZ,
5 - Krzysztof Dzwonkowski, kierownik montażu firmy Hamech, 4 -
Konstanty German ze Straży Granicznej w Czeremsze, 3 - Jan
Niczyporuk, komendant Straży Granicznej w Dubiczach Cerkiewnych, 2 -
zastępca naczelnika komendy powiatowej policji Mikołaj Szarejko, 1 -
dyrektor Jarosław Witek z Furnelu.
Puchary w klasyfikacji drużynowej otrzymali wszyscy uczestnicy
Spartakiady. I miejsce wywalczyła reprezentacja Komendy Powiatowej
Policji, II - "Furnel", III - Samodzielny Publiczny Zakład Opieki
Zdrowotnej, IV - firma "Hamech", V - Urząd Miasta Hajnówka, VI -
Straż Graniczna Dubicze Cerkiewne, VII - drużyna mieszana ze Straży
Granicznej w Czeremsze i Białowieży, miejsce VIII - hajnowscy
oldboje.
- Powiedzieliśmy, że w tym roku zdobędziemy pierwsze
miejsce i udało się. Jesteśmy sprawniejsi, bo wzmocnieni o młodą
kadrę. Starsi też są sprawni, bo co tydzień uczestniczymy w
zajęciach sportowych - powiedział Mikołaj Szarejko, zastępca
naczelnika hajnowskiej Komendy Powiatowej Policji. - Sprawność
policji, to podstawa jej działania.
- W obecnych czasach bardzo trudno zainteresować ludzi
uczestnictwem w zawodach w wolnym czasie, więc nie uważam że
startowało mało uczestników - podsumował Jerzy Sirak, wicestarosta
hajnowski i prezes LZS. - Najważniejsze, że zakłady przysłały swoich
przedstawicieli na zawody. Atmosfera i rywalizacja była wspaniała,
więc wszyscy czujemy się zwycięzcami. Przetrzymaliśmy deszcze na
boisku, nie przerwaliśmy zawodów. Dobra pogoda na zakończenie
imprezy świadczy o tym, że wszystko się udało.
Po spartakiadzie wszyscy zawodnicy spotkali się na integracyjnym
ognisku.
Krystyna Kościewicz
I miejsce wywalczyła reprezentacja Komendy Powiatowej Policji.
Konkursy rekreacyjne.
Urząd
Miasta Hajnówka 17-200 Hajnówka ul. Zina 1
tel. 0 prefix 85 6822180, 6826444