Home

 

 


Pokazali nam wszystko

            Z  Bazylem Wołkowyckim, zastępcą nadleśniczego Nadleśnictwa Hajnówka rozmawia Tadeusz Topolski.

 Na początku ubiegłego roku był pan w Kamieniukach, w białoruskiej części Puszczy Białowieskiej. Proszę powiedzieć, z czym związany był ten wyjazd i kto jeszcze w nim uczestniczył?

 Zaproszenia wystosował dyrektor Parku na Białorusi, a obecni byli nadleśniczowie lub ich zastępcy z LKP PB: Jerzy Antczak, Ryszard Grzywiński, Włodzimierz Kuptel – inżynier nadzoru NH, obecny i były dyrektorzy BPN: Józef Popiel i Czesław Okołów, oraz dr Adolf Korczyk z IBL.

Chodziło o przedyskutowanie sposobów usunięcia skutków huraganu, który rok wcześniej dotknął wschodnią część Puszczy i metod zwalczania nadmiernej ilości kornika. Odbyliśmy objazd terenu – byliśmy m.in. w strefie ochrony ścisłej, gdzie nie prowadziło się i nie prowadzi żadnych cięć, widzieliśmy dziesiątki hektarów lasu stanowiące posusz jałowy. Również w części Parku o niższym rygorze ochronnym widzieliśmy dużo posuszu jałowego, zwłaszcza w drugim piętrze lasu. Jestem pewien, że pokazano nam wszystko, niczego nie ukrywając. W czasie prowadzonych przy oględzinach rozmów dowiedzieliśmy się, że zgoda na usunięcie posuszu została wydana już po wylocie kornika.

 Jak wyglądały obszary nawiedzone przez huragan? (Mieszkańcy Hajnówki mogli obejrzeć skutki działania takiego kataklizmu w drugiej połowie lat 80.. Młodnik przy drodze Sacharewo – Judzianka z dwiema pomnikowymi sosnami i rozwidlonym dębem rośnie na miejscu wiatrołomów i wiatrowałów, a takich miejsc było w Puszczy wiele).

 W ciągu jednego dnia trudno było obejrzeć wszystko, widzieliśmy miejsca o powierzchni ok. 10 ha z całkowicie powalonymi drzewami. Powierzchnie, które oglądaliśmy były od roku sprzątane – Parkowi udzielono pomocy przysyłając do prac porządkowych ok. tysiąca drwali.

Powierzchnie po huraganie mają być częściowo odnowione sztucznie poprzez nasadzenie gatunków właściwych dla danego siedliska – ma to być głównie świerk i dąb, oraz domieszki innych gatunków, a na większych powierzchniach również sosna.

 W siedzibie Towarzystwa Ochrony Krajobrazu odbyło się spotkanie z Georgijem Kozulko, byłym pracownikiem Parku – prezentował materiały filmowe, z których wynikało, że tnie się zdrowe drzewa.

 My widzieliśmy tylko usuwanie skutków huraganu i działań kornika, jak zresztą wspomniałem, poniewczasie.

Na zakończenie odbyła się konferencja prasowa z udziałem dziennikarzy z Moskwy, Sankt Petersburga i Mińska, był też dziennikarz z GW. Wycinka drzew była w mediach szeroko komentowana i krytykowana, dlatego postanowiono zapoznać dziennikarzy z sytuacją. Uczestniczący w konferencji przedstawiciele środowiska naukowego ze strony białoruskiej wyrażali pogląd, że istnieje konieczność wycinki drzew kornikowych zanim kornik je opuści.

 Czy byliście w tartaku zlokalizowanym na terenie Parku? (Niezorientowanym czytelnikom podpowiadam, że wszystko w Parku, nawet przemysł, podlega dyrekcji Parku).

 Tak, byliśmy.

 Dużo drewna leżało na placu?

 Większość drewna było przerobione na tarcicę, ale nadal leżała ona na placu.

  Można było odnieść wrażenie, że plac jest zawalony drewnem?

 Tak, można było odnieść wrażenie, że brakuje zbytu na drewno.

 Wróćmy na własne podwórko – jaka jest rola miejscowych leśników przy określaniu obowiązujących w rezerwatach zasad zachowania?

 Nie znam takich przypadków, żeby w tych sprawach były dokonywane konsultacje.

 Spróbujmy spojrzeć uważniej na fragment nowego rezerwatu – las w widłach Leśnej i Chwiszczeja. Jest to bardzo piękna część Puszczy, ale las zbliżony do naturalnego ciągnie się pasem szerokości ok. 200 – 300 m. przy łąkach od strony Chwiszczeja i o wiele węższym, czasem wręcz znikomym pasem przy łąkach od strony Leśnej. Ostatnio przewędrowałem ten obszar i uważnie oglądałem drzewostan pod kątem naturalności; w mojej ocenie ok. 50% powierzchni zajmują młodniki, drągowiny i starsze drzewostany sosnowe i świerkowe pochodzące z nasadzeń – jakie prace będą wykonywali na tych powierzchniach leśnicy?

 Projekt lokalizacji nowego rezerwatu był z nami konsultowany. W pierwotnej wersji próbowano tworzyć rezerwat wszędzie tam, gdzie znajdowały się lasy naturalne, więc siłą rzeczy był on bardzo rozproszony, a niektóre powierzchnie niewielkie, nawet 20 – hektarowe. Zgłosiliśmy swoje uwagi – pewne zostały uwzględnione, inne nie. W drzewostanach w wieku powyżej 20 lat znajdujących się na obszarze rezerwatu obowiązuje zakaz wycinki, w drzewostanach młodszych możemy prowadzić niezbędne prace po uzyskaniu zezwolenia, a poniesione koszty powinny być refundowane. Od czterech lat nie otrzymujemy pieniędzy na prowadzenie niezbędnych prac w rezerwatach istniejących dotychczas. To co robiliśmy, robiliśmy za pieniądze lasów.

 W zasadzie mogliście nic nie robić. Co w takim razie z nowym rezerwatem?

 Wstępnie obliczyliśmy, że ustawienie tablic i omalowanie rezerwatu będzie kosztowało ok. 40 tys. zł., a niezbędne zabiegi pielęgnacyjne tylko w roku 2004 w młodnikach ok. 50 tys. zł.. Nad kosztami wyznakowania szlaków nawet się nie zastanawialiśmy.

 Wiem co nieco na ten temat, ponieważ kilka lat temu pomagałem odnawiać szlaki PTTK. Na obszarze rezerwatu znajdują się też drzewostany szczególnego przeznaczenia.

 Tak, np. wyłączone drzewostany nasienne, w których konieczne są pewne cięcia – trzeba będzie występować o zgodę na wykonanie tych zabiegów.   

Dziękuję za rozmowę.

 

Plan urządzania lasu dla LKP Puszcza Białowieska.  

Zapas grubizny brutto wzrósł z 14.183.547 m3 w roku 1992 do 15.230.000 m3 w roku 2002, zasobność grubizny wzrosła z 262 m3 do 309 m3 na 1 ha, a przeciętny przyrost grubizny na 1 ha wzrósł z 3,67 m3 do 3,96 m3. Przeciętny wiek drzewostanów wzrósł z 73 do 78 lat.

Nastąpił wzrost powierzchni drzewostanów starszych klas wieku, niewielki wzrost udziału sosny, świerku i dębu przy jednoczesnym spadku udziału brzozy i osiki. Widoczny jest spadek masy świerku spowodowany przez dwie gradacje kornika.

                                  Słowniczek.

buchtowanie – rycie podłoża przez dziki w celu zdobycia pokarmu.

drągowina – drzewostan w wieku 20 – 40 lat o dużym zwarciu, szybko przyrastający na wysokość.

fladry – czerwone wstążki długości 20 – 50 cm., przywiązane do sznurka w odległości co 40 cm.; sznurek mocuje się do drzew na wysokości ok. 1 m. 

grubizna – ogół masy drzew w drzewostanie, liczony dla drzew o średnicy od 7 cm. w pierśnicy.

klasy wieku – 20 – letnie przedziały wieku drzewostanów (kl. I – 0 – 20 lat).

Młodnik – młody las w okresie od osiągnięcia zwarcia do rozpoczęcia procesu wydzielania się drzew.

posusz jałowy / posusz czynny – martwe drzewo opuszczone przez szkodniki wtórne / martwe drzewo zasiedlone szkodnikami wtórnymi.

turzyce (Carex) –  byliny; tworzą łąki kwaśne, nie nadające się na pastwiska. 


Urząd Miasta Hajnówka  17-200 Hajnówka ul. Zina 1
tel. 0 prefix 85 6822180, 6826444