Wystawa - efektem wieloletnich poszukiwań Aliny Pietraszek
Kilkaset zabytkowych
eksponatów codziennego użytku, zgromadzili członkowie szkolnego koła
etnograficznego działającego w Zespole Szkół Ogólnokształcących w
Hajnówce.

Członkowie koła etnograficznego
Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Hajnówce z opiekunką Aliną
Pietraszek i Marią Skwarczyńską, dyrektorem szkoły
W sali lekcyjnej nr 66
powstała imitacja izby chłopskiej z początku XX wieku. Jest kąt
biały z ikoną i łóżko przykryte kapą, ale także część gospodarcza z
kopańkami, szatkownicami, cepami, kosami. Wśród zbiorów znalazły się
przedmioty teraz zupełnie niespotykane. Najbardziej zadziwiającą
okazała się szklana pułapka na muchy.

Szkolne koło etnograficzne, działa od półtora
roku. Dwadzieścioro młodych pasjonatów regionalnej historii, spotyka
się regularnie, co dwa tygodnie. Działalność koła polega na
szerokiej współpracy z Aliną Dębowską, kierownikiem Muzeum na
Ratuszu w Bielsku Podlaskim, wyjazdach na wystawy i uczestnictwie w
warsztatach etnograficznych. - W Lewkowie uczyliśmy się lepić w
glinie, w Dubiczach Cerkiewnych – wyplataliśmy kosze ze słomy, a w
Bielsku Podlaskim poznawaliśmy tajniki tradycyjnego tkactwa na
krosnach i przędzenia na kołowrotkach – powiedziała Alina Pietraszek,
polonistka i opiekunka koła etnograficznego Zespołu Szkół
Ogólnokształcących w Hajnówce. - Wspólnie obchodzimy święta. W
ubiegłym roku była to wigilia z potrawami regionalnymi. Spotykamy
się też z ciekawymi ludźmi z Hajnówki. Naszym gościem był m. in. pan
Juszczuk, który pisze ikony, malarz Piotr Gagan.
Wystawa jest efektem wieloletnich poszukiwań
Aliny Pietraszek. Jej uczniowie, zbierali eksponaty przez dwa lata.
Wszystkie przedmioty pochodzą w terenu powiatu hajnowskiego.
Znalazły na niej ciekawe makatki, ręczniki, przepięknie wyszywane
obrusy, zadziwiające narzędzia. - Nawet sama nie wiedziałam do czego
może służyć pałąk, przepleciony sznurkiem. Okazało się, że jest to
pomocne przy noszeniu siana, a jeden z uczniów odkrył, że tenże
przedmiot, jest używany do dzisiaj, w Nowosadach koło Hajnówki
dodaje Alina Pietraszek.

Członkowie koła etnograficznego Zespołu Szkół
Ogólnokształcących w Hajnówce z opiekunką Aliną Pietraszek i Marią
Skwarczyńską, dyrektorem szkoły
- Zrobiliśmy wystawę, aby
pokazać to, co mija, ginie zapomniane daleko na strychu – mówi Maria
Skwarczyńska, dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Hajnówce.
- Do poszczególnych przedmiotów, uczniowie prowadzą karty
eksponatów, w których zapisują kto tego używał, w którym roku.
Wystawa jest czasowa, ale przyjemnie się ją ogląda i dobrze by było
zorganizować taki kąt na stałe, bo teraz, zabytkowych przedmiotów
będą szukać wszyscy uczniowie szkoły.
Krystyna
Kościewicz
Urząd
Miasta Hajnówka 17-200 Hajnówka ul. Zina 1
tel. 0 prefix 85 6822180, 6826444
|