Biwak w Dubiczach
|
Uczniowie klasy V c ze Szkoły
Podstawowej w Hajnówce wypoczywali w Dubiczach Cerkiewnych. Jeśli
biwak, to tylko w Dubiczach |
Powstały w połowie lat 80-tych zalew Bachmaty całkowicie zmienił
oblicze Dubicz Cerkiewnych. Oddalone o zaledwie kilkanaście od
Hajnówki przyciągają możliwością wypoczynku nad wodą, w ciszy i
wśród lasu. Ośrodek Rekreacyjny „Bachmaty”, kierowany przez Jolantę
Socha jest zadbany i bardzo gościnny. Siedmioosobowa obsługa ośrodka
miła i życzliwa. Dlatego pełno tu turystów. Mimo iż domki drewniane,
pomyślano o ich ogrzewaniu. Rezerwacje na Sylwestra w Dubiczach
Cerkiewnych zaczynają się już wczesną jesienią. Można tu wypoczywać
cały rok, ale prawdziwe oblężenie przeżywa ośrodek „Bachmaty”
podczas ukraińskiej imprezy świętojańskiej „Na Iwana na Kupała”,
odbywającej się zawsze w pierwszą sobotę po 12 lipca (święto
parafialne Piotra i Pawła). W ubiegłym roku, „Na Iwana na Kupała”
gościło na zalewem aż 10 tysięcy ludzi. Taki najazd uczestników,
spowodowany jest ciekawym położeniem sceny, tuż nad wodą. Nie ma tu
wybetonowanych ścieżek, więc widzowie usadawiają się na kocach, co
stwarza atmosferę wspólnego biwaku.
Ośrodek „Bachmaty”, to cztery domki
noclegowe, 33 miejsca w dobrze urządzonych pokojach i ogromne pole
namiotowe. Klasa V c korzystała z domku zwanego „Bachmatówką”. Można
było rozpalić w kominku, przygotować jedzenie i się wykąpać. Ogromny
teren rekreacyjny sprzyjał zabawom na świeżym powietrzu.
Wykorzystaliśmy również dobrze urządzone miejsce ogniskowe, a
kiełbaski piekliśmy na specjalnych patykach, które otrzymaliśmy od
pracowników ośrodka.
Dubicze, choć niewielkie, zadbały o
turystów. Znajduje się tu jedno z zaledwie dwóch schronisk
młodzieżowych w powiecie hajnowskim. Liczne kwatery agroturystyczne
serwują dobre, swojskie jadło. Można tu zwiedzić istniejącą od roku
Izbę Kultury Ludowej i Tradycji Ochotniczej Straży Pożarnej
mieszczącą się w budynku byłej szkoły. Mocniej zainteresowani
kulturą ludową uczestniczą w specjalistycznych warsztatach
rękodzielniczych. Naszym przewodnikiem w Izbie Tradycji był
Włodzimierz Antosiuk, dyrektor Zespołu Szkół w Dubiczach
Cerkiewnych.
Atrakcją jest także nowoczesna
Placówka Straży Granicznej kierowana przez Jana Niczyporuka. Po
uzgodnieniu z szefem placówki, grupy zorganizowane mają możliwość
zwiedzania. Skorzystaliśmy z takiej szansy. O pracy funkcjonariuszy
Straży Granicznej opowiadali nam chorąży Aneta Marat i Krzysztof
Snarski. Pani Aneta zaraziła dziewczyny pasją do Straży Granicznej.
Spotkaliśmy się także z podpułkownikiem Janem Niczyporukiem,
komendantem Placówki Straży Granicznej w Dubiczach Cerkiewnych. Kto
wie, może niektórzy z nas kiedyś nałożą mundury i zostaną
funkcjonariuszami Straży Granicznej?
Mieliśmy masę atrakcji, również
nieplanowanych. Podczas naszego pobytu w Dubiczach śmigłowcem
przyleciał generał i wicewojewoda podlaski.
Jeśli biwak, to tylko w Dubiczach, bo
nie zdążyliśmy zobaczyć wszystkiego, ale na pewno przyjedziemy tu
podczas wakacji. Do zobaczenia w nowym roku szkolnym!
Krystyna Kościewicz
Urząd Miasta Hajnówka 17-200 Hajnówka ul. Zina 1
tel. 0 prefix 85 6822180, 6826444
|