Światowy Dzień Pluszowego Misia
|
|
25 listopada, dzieci ze świetlicy
hajnowskiej „piątki”, po raz pierwszy obchodziły Światowy Dzień
Pluszowego Misia. Z okazji święta najmilszej i najbardziej lubianej
przytulanki, tańczyły ze swoimi paniami. W zabawie towarzyszyły im
misie, które przyniosły z domu. |
Pluszowy
miś nie jest tak zasłużoną zabawką, jak lalka. Narodził się na
początku XX wieku, w 1902 roku. Jednak prawdą jest, że „każdy
chłopiec powinien mieć misia, dziewczynka też – jeżeli tylko chce”.
- Lubię misie, bo są ładne i puchate. Bardzo przyjemnie je
przytulać – mówi Edyta Czykwin. - W domu mam 14 misiów w różnych
kolorach, ale najbardziej lubię czerwone. Aby miś był przeze mnie
lubiany, musi mieć kokardkę i wesołą buźkę, w tedy chętnie z nim
śpię.
- Bardzo lubię misie. Przytulam je i się nimi bawię. Wole misie niż
lalki – dodaje Maja Bernaczek. - Mam ponad dwadzieścia misiów, aż
się na półkach nie mieszczą, ale śpię tylko z trzema.
- Kocham misie, bo są przytulne. Mam ich tak dużo, że nawet nie
wiem ile. Najładniejsze są białe, z ładnymi oczkami – uzupełnia
Oliwia Gierasimiuk.
- Takie święto misia jest bardzo miłe. Wolę misie niż lalki.
Pluszowe, mięciutkie, dobrze służą do przytulania – wyjaśnia Daria
Kołowska. - Chyba coś w nich jest szczególnego, jeśli nawet dorośli
lubią misie.
- Misia nic nie zastąpi, nawet najnowoczesniejszy robot i najlepsze
klocki – tłumaczy Karol Januszkiewicz. - Śpię z pięcioma misiami.
Mam różne przytulanki, jakieś słonie, gepardy, pieski i kotki, ale
najlepsze są misie. Niektórzy dorośli także lubią takie puszyste
stworki, nawet moja mama czasami pożycza ode mnie misia i z nim śpi.
Krystyna
Kościewicz
Urząd
Miasta Hajnówka 17-200 Hajnówka ul. Zina 1
tel. 0 prefix 85 6822180, 6826444