Ilość odsłon:
4053 Data publikacji:
2007-09-18 |
Musimy o nich pamiętać
|
W poniedziałek na
katolickim cmentarzu parafialnym odbyła się uroczystość
poświęcenia odremontowanych grobów hajnowian zamordowanych w
1943 roku przez gestapo. |
Kilkadziesiąt grobów, w których
spoczywają rodziny Kosidłów, Romanowskich, Ptaszyńskich,
Kołodziejów oraz innych pokryły nowe granitowe płyty, na które
środki finansowe przekazał Urzędowi Miasta Hajnówka Podlaski Urząd
Wojewódzki w ramach prowadzonego programu renowacji cmentarzy i
mogił wojennych. Prace nad remontem miejsca spoczynku ofiar
hitlerowskiej kaźni trwają od około dwóch lat i zostaną w całości
zakończone w przyszłym roku.
W poświęceniu nowych nagrobków uczestniczyli przedstawiciele władz
samorządowych, katolickich organizacji, partii politycznych,
uczniowie - poczet sztandarowy szkoły podst. nr 5, liczne grono
mieszkańców miasta oraz rodziny zamordowanych.
Na uroczystość przybyła z Wilna Teresa Afanasjew z domu
Ptaszyńska, która jest jedną z nielicznych ocalałych krewnych
pochowanego tu doktora Ptaszyńskiego.
- Kazimierz był moim wujem – powiedziała zebranym mieszkańcom
Teresa Afanasjew – Urodził się niedaleko Lidy w parafii Osowa na
terenie dzisiejszej Białorusi. Jego rodzice Wincenty i Petronela
mieli siedmioro dzieci. Dziś żyje tylko Marianna, która jest moją
matką. Wieści o mordzie dotarły do rodziny dopiero po wojnie. To
była wielka tragedia. Mama opowiadała nie raz o wuju Kazimierzu,
który do Hajnówki przyjechał na początku lat 30. Przez wiele lat
naszej rodzinie było bardzo trudno przyjechać na groby. Moja
wizyta jest dopiero druga. Jestem wdzięczna wszystkim za pamięć,
opiekę nad grobami oraz życzliwość z jaką mnie przyjęto w
Hajnówce. Bardzo dziękuję.
- Chcę wyrazić satysfakcję, że udało się spełnić prośbę rodzin o
pomoc w odremontowaniu grobów. – powiedział Zdzisław Wiatrowski,
rady Radny Miasta Hajnówka – Nasze miasto będzie miało w należyty
sposób uhonorowane miejsce spoczynku zamordowanych. Musimy zawsze
pamiętać o bohaterach, których tak wielka ofiara nie poszła na
marne.
- W
imieniu członków rodzin pomordowanych dziękuję inicjatorom
przedsięwzięcia powstania nowych pomników. Jesteśmy bardzo
zadowoleni i szczęśliwi. Dziękujemy władzom miasta, księżom naszej
parafii, organizacjom katolickim oraz pracownikom urzędu, którzy
włożyli wiele trudu w prace remontowe. Chciałabym też zaapelować do
władz, aby zawsze pamiętały o takich rocznicach, bo jesteśmy
nielicznym starszym pokoleniem, które pamięta tragiczne wydarzenia i
obawiamy się czy fakty z wojennej historii naszego miasta będą
przekazywane w miarę upływu lat młodym ludziom. – powiedziała Halina
Jakubowicz, krewna zamordowanej rodziny Kosidłów.
J.Zachaj
Urząd
Miasta Hajnówka 17-200 Hajnówka ul. Zina 1
tel. 0 prefix 85 6822180, 6826444
|