Home

Ilość odsłon: 4345   Data publikacji:  2007-10-25

Nasi mniejsi sąsiedzi. Krukowate

    Oczywistą jest rzeczą, że posiadanie szerokich wiadomości z wielu dziedzin nie jest regułą, ale wydawać by się mogło, że mieszkańców okolic Puszczy Białowieskiej powinna cechować wiedza przyrodnicza na poziomie przynajmniej podstawowym.

      Wielu taką zapewne posiada, kiedy jednak po raz kolejny usłyszałem nazwy kruki, wrony na określenie ptaków tak licznie zamieszkujących nasze miasto, uznałem za wskazany krótki i powierzchowny kurs ornitologii dla nieobeznanych z zagadnieniem. Krótki i powierzchowny, ponieważ dotyczący niewielu tylko gatunków ptaków najczęściej przebywających w pobliżu ludzkich siedzib i opartych na wyrywkowych obserwacjach laika.
    Zacznę od krukowatych, a te dwa gatunki mieszkające razem z nami – i często swoim zachowaniem przyprawiające o ból głowy – to gawron, ten większy i czarno upierzony i kawka o oczach jak paciorki. Są to ptaki towarzyskie, co nie oznacza, że przepadają za obecnością człowieka, ale chętnie przebywają w stadach.
Największym przedstawicielem tej rodziny ptaków jest kruk, a oprócz rozmiaru różni go od gawrona zakrzywiony ku dołowi dziób – gawron ma duży, prosty – i niechęć do przebywania w pobliżu ludzkich siedzib. Gawrona zaś wyróżniają tzw. nogawice podobne jak u ptaków drapieżnych. Z kolei wrona – wrona siwa – jest większa od kawki, ma w upierzeniu znacznie więcej szarości i podobnie jak kruk stroni od ludzi. Liczne stada wron obserwowałem na polach podczas orki. Z krukowatych jeszcze dwa gatunki zalatują do ogrodów, zwłaszcza w dzielnicach peryferyjnych – są to sójki i sroki; te pierwsze przebywają również w parku.
   Sroki są wielkości wrony czy gawrona, mają czarno – białe upierzenie i charakterystyczny, bardzo długi i schodkowaty w kształcie ogon. O ich obyczajach wiem niewiele, ponieważ na Międzytory zalatują bardzo rzadko; znacznie więcej srok jest w północno – wschodniej części Hajnówki, w okolicach Kolejek Leśnych. Sójki są wielkości kawki, barwy szarordzawej, mają długi ogon, a na skrzydłach lusterka w kolorach: białym, czarnym i niebieskim. W lesie ich obecność oznajmia głośny skrzek chociaż wiosną, w okresie przedlęgowym zebrane w duże stada w koronach świerków potrafią pięknie zaśpiewać w chórze. Sójki, podobnie jak sroki, żywią się m. in. jajami ptasimi i pisklętami, czasem chwytają mniejsze ptaki; widziałem pościg sójki za przerażoną sikorką, na szczęście nieudany. Oglądałem też walkę sójki – o dziwo, nierozstrzygniętą – z jastrzębiem; po kilkunastu sekundach łomotu ptaki rozdzieliły się i przysiadły na gałęziach pobliskich drzew nie wykazując chęci do dalszej walki. Sójki żywią się też żołędziami i sporządzają z nich zapasy na zimę, zapominając niejednokrotnie o umiejscowieniu schowka, przez co zasadziły mi na trawniku wiele dębów; większość z nich skosiłem wraz z trawą, ale dwa uchowały się i mają się zupełnie dobrze.

TT

Kawka (Corvus monedula) - ciekawska, inteligentna, czasem uporczywa.

   To najmniejszy przedstawiciel rodziny krukowatych. Jej kuzynami jest dostojny gawron i wrona siwa. Kawka zaś, zdaniem wielu, jest najmilszym z ptaków krukowatych. Żyje też najbliżej człowieka w miastach i na wsiach.

    Kawka jest średnio dużym ptakiem, nieco większym od gołębia. Jest też bardziej smukła - ma dłuższe nogi i dłuższy ogon niż gołąb. Maszeruje często po trawnikach miejskich w poszukiwaniu pokarmu - ślimaków, dżdżownic i larw owadów. Wtedy najłatwiej można przyglądnąć się jej ubarwieniu. Kawka jest jednolicie czarna, podobnie jak większość ptaków krukowatych. Jedyną jej ozdobą jest siwy tył głowy, który nadaje kawce charakterystyczny wygląd jakby starego ptaka. Gdy przyjrzeć się z bliska temu ptakowi można zauważyć, że ma jasne oko, a dokładnie tęczówkę oka. Całe ubarwienie głowy tworzy wrażenie, że kawka jest inteligentnym i ciekawskim ptakiem - i tak jest w istocie.

     Właściwie wszystkie kawki, które możemy obserwować wiosną, to ptaki w parach. Samiec nie odstępuje samicy na krok. Wszędzie razem latają, żerują na trawnikach i są blisko siebie. To ciekawe zjawisko, bo niewiele ptaków w okresie przed lęgami jest tak blisko siebie, że nie sposób zobaczyć pojedynczego ptaka.
   W swoich stadach kawki tworzą swoistą hierarchię ważności poszczególnych osobników. Widać to najbardziej zimą, kiedy ptaki walczą o znaleziony pokarm. Szczególnie ciekawe są "związki małżeńskie" kawek. Określona pozycja społeczna w hierarchii nie pozwala "pani" kawce na połączenie się z partnerem o niższym statucie. Partner zawsze stoi na wyższym niż partnerka poziomie ważności w stadzie. Kawki mające za sobą związki z najważniejszymi samcami w danej społeczności, często nie mogą znaleźć sobie odpowiednich partnerów
.
    Podobnie jak wszystkie ptaki krukowate jest dobrze przystosowana do życia w zmieniających się warunkach. Pierwotnie gnieździła się w dużych dziuplach drzew. Obecnie ten sposób gniazdowania kawki stosują już bardzo rzadko. Większość kawek rozmnaża się w miastach i wsiach. Tam znalazły nowe niewykorzystywane przez inne ptaki miejsca na założenie gniazda. Swoje duże gniazda z patyków, piasku i gliny zakładają w kominach, na poddaszach i we wnękach różnych budowli.
Wiosną kawki rozpoczynają budowanie gniazd i można je zobaczyć jak z gałązką w dziobie lecą i siadają na dachach. Stamtąd ostrożnie przemieszczają się do wnęki, tak aby nie zostały zauważone. Przy gnieździe są bardzo skryte i zachowują się bardzo ostrożnie. Natomiast na otwartych przestrzeniach są towarzyskie i hałaśliwe.
  
Kawki odzywają się ciekawie, ale w bardzo trudnych do opisania dźwiękach. Nie jest to krakanie ani nic do tego głosu podobnego. Zwłaszcza wiosną odzywają się szczególnie często, gdy pary ptaków walczą o najlepsze miejsca do założenia gniazda. Przeganiają się przy tym i głośno odzywają.
Przyjrzyjmy się kawkom, bo te interesujące ptaki warte są zwrócenia uwagi. Są niezwykle inteligentne, można się nawet pokusić o określenie wybitnie inteligentne w porównaniu z innymi ptakami. Dają się łatwo oswajać i są prawdziwymi towarzyszami dla opiekuna.
I choć w niektórych miejscach kawki sprawiają kłopoty zakładając gniazda w kominach i zatykając je, to jednak wzbogacają swoją obecnością centra miast. W innych krajach Europy Zachodniej kawek nie ma tak dużo jak u nas. W Polsce jest to jeszcze dość pospolity ptak, który jednak nie jest powszechnie znany.

 Zbliża się zima, najcięższy okres w życiu ptaków - pomóżmy im ją przetrwać !


Gawron, "kuzyn" kawki z kasztanem w dziobie.

JZ na podstawie tekstów Jacka Betleja


Urząd Miasta Hajnówka  17-200 Hajnówka ul. Zina 1
tel. 0 prefix 85 6822180, 6826444