Home

Ilość odsłon: 3974   Data publikacji:  2006-05-29

Wibracje jak masaż

     Dźwiękową kąpielą można było określić koncert, który odbył się 26 maja w Muzeum i Ośrodku Kultury Białoruskiej w Hajnówce. Jego słuchacze poddani zostali wibracjom, jakie powstają podczas uderzeń w tybetańskie misy oraz gongi.

      Autorką i wykonawcą tej niezwykłej muzyki była Lucyna Rutkowska z Białegostoku. Ponad półgodzinny koncert pozostawił w uczestnikach wiele wrażeń i nieznanych odczuć jakie wywołują przenikające i relaksujące dźwięki.
      Lucyna Rutkowska zagadnieniami tybetańskich metod leczniczych zajmuje się od 5 lat. Po wypadku ręki, który uniemożliwił jej praktykowanie wyuczonego zawodu lekarza ginekologa, zafascynowała się "kąpielami w gongach" Dona Conreaux z Ameryki. Szereg przebytych szkoleń oraz warsztatów spowodowało, że może samodzielnie grać koncerty. Wykonuje ich kilkanaście rocznie.

     - Jest to taka terapia, podczas której można doznać masażu całego ciała za pomocą dźwięku - mówi Lucyna Rutkowska - Dźwięk gongu otacza i uspokaja, a jednocześnie "przenosi" w inny wymiar. Wpływa na układ nerwowy harmonizując jego działanie, a także uwalnia napięcie mięśni. Taka terapia wspomaga często leczenie pooperacyjne. Pomaga również wszystkim cierpiącym na wszelkiego rodzaju uszkodzenia kręgosłupa.
     Terapia dźwiękiem jest jedną z najstarszych w świecie. Od 5000 lat stosuje się ją w Indiach i Tybecie. Docierający do każdej komórki ciała w postaci wibracji dźwięk, regeneruje organizm i pomaga pozbyć się codziennych stresów i rozdrażnień. Kute ręcznie tybetańskie misy są stopem złota, srebra, miedzi i mosiądzu w różnych proporcjach. Każda z nich ma tzw. duszę, czyli fragment starszej poprzedniczki.

    - Każdy koncert jest inny – twierdzi Lucyna Rutkowska – Zależy od wyobraźni i potrzeby chwili. Zdarza się, że pomimo przejmującego dźwięku słuchacze natychmiast bardzo mocno zasypiają. Często też nie wytrzymują wibracji i muszą wyjść. Nie ma tu obojętnych na odgłosy gongów i mis. Posiadam ich ponad 30. Mam w kolekcji tzw. komplet planetarny, czyli egzemplarze o nazwie planet. Kilka, które przywiozłam do Hajnówki pozwoliły mi na wykonanie masażu dźwiękiem, którego jak jestem pewna, słuchacze nie zapomną.


Koncert odbył się w galerii, gdzie obecnie trwa wystawa prac Krzysztofa Łaźnego.
Artysta przedstawił widzom Lucynę Rutkowską.

JZ


Urząd Miasta Hajnówka  17-200 Hajnówka ul. Zina 1
tel. 0 prefix 85 6822180, 6826444