Home

Ilość odsłon: 4257   Data publikacji:  2006-02-18

Żydowska gmina wyznaniowa w Hajnówce

 

Włodzimierz Poskrobko na łamach Gazety Hajnowskiej (wydanie papierowe) prezentuje zagadnienia z historii Hajnówki i jej dawnych mieszkańców.

     W odczuciu większości mieszkańców Hajnówki życie religijne i społeczne Gminy Żydowskiej było stosunkowo hermetyczne. Kontakty towarzyskie między rodzinami żydowskimi i chrześcijańskimi należały do rzadkości. Obowiązywał zakaz wstępowania Żydów w związki małżeńskie z osobami innych wyznań. Żydzi nie uczestniczyli w występach artystycznych lub publicznych zabawach, z drugiej jednak strony należy podkreślić wyjątkowe zdyscyplinowanie tej społeczności: nigdy nie widziałem pijanego Żyda, lub biorącego udział w bójce.
    Hajnowscy Żydzi byli bogatsi niż pozostali mieszkańcy: większość rodzin posiadała własne domy, mieszkania były lepiej umeblowane, posiadali zazwyczaj odbiorniki radiowe i lepiej się ubierali. Dniem świątecznym u Żydów była sobota, szabas (szabes, szabat, dzień odpoczynku trwający od piątku wieczorem do soboty wieczorem); w tym dniu nie pracowali, ani nie podróżowali, sklepy były zamknięte, nawet o rozpalenie ognia w piecu prosili znajomych chrześcijan. Był to dzień modłów. Obchodzili takie święta jak Chanuka czy Pascha (Pesach), dzień, w którym spożywali macę – wypiek z mąki bez zakwasu. Modlili się wówczas w szałasach (kuczkach) zbudowanych na posesjach, albo przy rzece Leśnej, klęcząc i kołysząc się w charakterystyczny sposób. Pozostali mieszkańcy traktowali to obojętnie, pewne zainteresowanie odmiennym zachowaniem wykazywały dzieci.    W połowie lat trzydziestych antyżydowska propaganda trafiła do Hajnówki; na płotach, chodnikach pojawiły się napisy Nie kupuj u Żyda. Widziałem ulotkę o następującej treści: Nie kupuj u Żyda. Jest to prawda oczywista – każdy Żyd to komunista. Nie było natomiast żadnych antyżydowskich ekscesów.

    Po wybuchu II wojny światowej życie społeczności żydowskiej uległo znacznemu pogorszeniu. Po zajęciu Hajnówki we wrześniu 1939 r. żołnierze niemieccy rozbijali i grabili żydowskie sklepy. Pod koniec roku 1939 nastąpiła gwałtowna migracja do Hajnówki ludności żydowskiej z terenów zachodniej i centralnej Polski – liczba Żydów nieomal się podwoiła. Podczas okupacji sowieckiej żydowskie sklepy zostały zlikwidowane, ale handel, już państwowy, nadal prowadzili Żydzi, pracowali też w lokalnej administracji. Zabroniono również używania słowa Żyd i zastąpiono je rosyjskim Jewrej.

     Po powtórnym zajęciu Hajnówki w czerwcu 1941 r. przez wojska niemieckie sytuacja Żydów stała się dramatyczna. Nie mogli chodzić chodnikiem, tylko rynsztokiem, a każdy dorosły Żyd musiał nosić przyszytą do ubrania na plecach i piersi żółtą, okrągłą łatkę. Po kilku miesiącach wszystkich Żydów z Hajnówki wywieziono do getta w Prużanach, a następnie skierowano do obozu zagłady w Treblince.

   Mój kolega ze szkolnej ławy, Pejsach Lippel uniknął śmierci, ponieważ kilka dni przed wybuchem wojny niemiecko – sowieckiej wyjechał na obóz młodzieżowy w głąb Związku Radzieckiego. Zobaczyłem go w grudniu 1944 roku w mundurze sowieckiego oficera; podczas długiej rozmowy ze mną i z moimi rodzicami wyjawił, że po zakończeniu wojny wyjedzie do Palestyny i będzie uczestniczył w budowaniu państwa Izrael, w innym bowiem wypadku Żydom grozi zagłada.

 Włodzimierz Poskrobko

Literatura: Witold Tyloch – Judaizm; Tomasz Wiśniewski – Bożnice Białostocczyzny. 


Urząd Miasta Hajnówka  17-200 Hajnówka ul. Zina 1
tel. 0 prefix 85 6822180, 6826444