Ilość
odsłon:
3349 Data publikacji:
2006-11-25 |
Kradną konie, a nie samochody
|
|
Kradzieże koni w powiecie hajnowskim zdarzają się
częściej niż kradzieże samochodów. W tym roku odnotowano około 10 takich przypadków. |
Łupem
złodziei padają najczęściej źrebne klacze, które stają się wkrótce
podwójnym majątkiem. Strata, jaką ponosi gospodarz wynosi
najczęściej 7 – 8 tys. zł.
Jak informuje policja złodzieje czyhają głównie
na nieostrożnych i nieświadomych rolników, którzy zostawiają zwierzęta
na pastwiskach lub w otwartych pomieszczeniach gospodarskich. Pęta z
łańcuchów, które powstrzymują jedynie konie od ucieczki, nie są
żadnym zabezpieczeniem przed kradzieżami.
- W gminie Narewka łupem złodziei padło nawet dwie klacze w ciągu
jednej nocy – informuje Tomasz Snarski, oficer prasowy Komendy
Powiatowej Policji w Hajnówce – Konie zazwyczaj odprowadzane są
kilkaset metrów, a następnie ładowane do samochodu. Złodzieje
dokładnie wiedzą gdzie szukać towaru. Ważne jest tu zwrócenie uwagi
rolników na obwoźnych handlarzy, którzy niejednokrotnie mogą być
informatorami sprawców przestępstw. Nie należy wpuszczać ich na
swoje posesje i udzielać informacji o własnym dobytku.
Rolnicy powinni wzmóc kontrolę nad
dobytkiem swoim i sąsiadów
Konie kradzione są najczęsciej na pastwiskach przy mało uczęszczanych
trasach oraz gospodarstwach położonych w odludnych miejscach. Mimo,
iż zbliżający się sezon zimowy naturalnie wyeliminuje zdarzenia na
otwartym terenie, rolnicy powinni wzmóc swoją czujność oraz
zabezpieczyć stajnie.
Kradzieżami koni zagrożone jest całe województwo
podlaskie. Policja prowadzi wiele dochodzeń i kontroli okolicznych
targów, na których najszybciej można sprzedać zwierzę. Takim
sposobem udało się ostatnio odzyskać konia na targowisku w
Suwałkach, gdzie patrol policyjny wypłoszył złodziei, którzy
pozostawili zwierzę na placu handlowym.
Do tej pory oprócz Narewki, kradzieże koni zdarzały się we
wsiach Klejniki, Siemianówka oraz Białki. Za każdym razem były to
źrebne klacze. W Kuraszewie złodzieje prawdopodobnie z braku
zaplanowanego łupu, aby nie wracać z pustymi rękami, wywieźli z
gospodarstwa dwie jałówki.
Sprawcy tych przestępstw nie zostali jeszcze ujęci, ale
jak informuje policja, jest wiele dowodów, aby śledztwo doprowadzić
do właściwego końca.
Jolanta Zachaj
Urząd Miasta Hajnówka 17-200 Hajnówka ul. Zina 1
tel. 0 prefix 85 6822180, 6826444
|