Awans dla ośmiu policjantów

       Aspirantami sztabowymi zostali: Jarosław Iwaniuk, Sławomir Lunda i Henryk Prusinowski,
Starszymi aspirantami policji mianowano Anatola Bierozę i Jana Oniszczuka a aspirantem policji Romana Sadowskiego. Młodszymi aspirantami policji zostali Mirosław Birycki i Aleksy Tokarczuk, a starszym sierżantem sztabowym Romuald Słabiński. Przyznano awanse starszych posterunkowych policji Irenie Kuptel i Andrzejowi Trofimiukowi.

      Uroczystość, na którą przybyły władze samorządowe, dowódcy okolicznych straży granicznych i innych jednostek mundurowych oraz prokurator rejonowy były okazją do podziękowań i uhonorowania służby hajnowskich policjantów.
   - Jestem bardzo dumny z pracy naszej jednostki. W pierwszym półroczu uplasowała się na trzecim miejscu wśród komend powiatowych pod względem skuteczności funkcjonowania. Dziękuję wszystkim, którzy wspierają nas, mobilizują i pomagają - powiedział Piotr Rudnicki, komendant Powiatowej Komendy Policji w Hajnówce.
    Obchody świata rozpoczęli krótką modlitwą kapelani policyjni wyznania katolickiego i prawosławnego. Na apel Komendanta Wojewódzkiego Policji w Białymstoku, zebrani minutą ciszy uczcili pamięć wszystkich funkcjonariuszy, którzy odeszli na zawsze podczas pełnienia swojej służby.
    - Gratuluję awansów i dziękuje wam, a przede wszystkim waszym rodzinom, że wytrzymała wszystkie trudy życia z policjantem - powiedział Adam Mularz - Policja odnawia swój wizerunek i poprawia jakoś pracy między innymi właśnie dzięki wyrozumiałym rodzinom. Również, gdyby nie zielone mundury i pomoc wszystkich tych, którzy utrzymują porządek, nie bylibyśmy w stanie sprostać oczekiwaniom społeczeństwa. Życzę wam, abyście mieli tyle samo powrotów ze służby do rodziny, ile razy wyszliście z domu. Dziękuję za wspaniałą i ofiarną służbę.

     - Dzisiejszy awans to kolejny krok w mojej karierze – stwierdziła Irena Kuptel, starszy posterunkowy policji, jedyna kobieta wśród awansowanych policjantów – Jestem funkcjonariuszem w wydziale kryminalnym od marca tego roku. Zawsze o tym marzyłam. Pracowałam przez 6 lat jako nauczyciel geografii w średniej szkole, ale kiedy dzieci wystarczająco podrosły, zdecydowałam się na zmianę zawodu. Odnalazłam się w nim i jestem bardzo zadowolona. Wiem, że muszę się liczyć z tym, iż będę pracować na równi z mężczyznami. Nie boje jednak się trudów i niebezpieczeństwa.