Na wystawę składa się kilkanaście obrazów wykonanych w większości w ulubionej technice twórcy pasteli oraz kilka w oleju. Dominują w nich głównie motywy inspirowane krajobrazami Podlasia. Prace artysty są ściśle związane z otaczającą rzeczywistością. Oglądając obrazy mamy wrażenie wędrówki  po różnych odsłonach pejzażu i codziennych zdarzeniach.
   Janusz Kulesza ma 43 lata i pochodzi z okolic Ostrołęki. Obecnie mieszka z żoną w jej rodzinnej miejscowości Cisówce. Na Podlasie przyjechał z Nowego Jorku. Maluje od najmłodszych lat. Swój warsztat pracy doskonalił sam i samodzielnie doszedł do własnej formy artystycznej. Prace wystawia najczęściej w małych galeriach miejskich.
    - Malowanie to moja pasja – mówi o sobie – Nie wiem, co mógłbym robić innego. Mieszkam na Podlasiu od niedawna i od razu zachwyciły mnie jego krajobrazy i przyroda. Później narodził się pomysł wystawienia prac w Hajnówce. Mam nadzieję i plany znów uciec w świat, bo nie jest to miejsce na całe życie. Wtedy ponownie zmienią się pejzaże na moich obrazach.
   Idolem Janusza Kuleszy jak sam twierdzi jest Rembrandt. Artysta prezentuje bardzo kameralny styl prac i własne spojrzenie na przestrzeń. Sentymentalnie przedstawia rzeczywistość oraz zwykłych ludzi przy swoich zwykłych czynnościach.
   Wystawę będzie można oglądać do 21 listopada.

Urząd Miasta Hajnówka  17-200 Hajnówka ul. Zina 1
tel. 0 prefix 85 6822180, 6826444