Ilość odsłon: 4701   Data publikacji:  2005-05-23


Sprawdzali się w sytuacjach ekstremalnych

      Atak terrorystyczny w postaci wybuchów bomb pułapek, dziesiątki rannych , ładunki wybuchowe podłożone w pociągu, masowe wypadki z wieloma poszkodowanymi, to tylko nieliczne z zadań jakie stanęły przez załogami ratowniczymi na II Podlaskim Rajdzie Ratownictwa Medycznego w Białowieży.
     W imprezie trwającej dwa dni uczestniczyły 33 załogi z całej Polski oraz Białorusi. Zadania, w jakich musiały się sprawdzić zespoły były podzielone na nocne i dzienne. O ocenie decydował czas wykonania oraz umiejętność sprawnej organizacji czynności przy symulowanym ratowaniu poszkodowanych. Rajd w Białowieży zorganizowany został jako drugi po ubiegłorocznym w Supraślu.

   - Ten rajd był zdecydowanie trudniejszy niż zeszłoroczny – powiedział Marek Gozdek, komandor rajdu, organizator całości merytorycznej, na co dzień lekarz specjalista medycyny ratunkowej w Warszawskim Pogotowiu Ratunkowym - Załogi są zadowolone z wykonania i poziomu zadań. Pozwalały nam one zorientować się, co potrafimy wykonać w sytuacjach ekstremalnych oraz w takich, które spotykamy w życiu bezpośrednio. Najwięcej trudności sprawiło załogom zadanie nocne. Był to symulowany atak terrorystyczny z mnóstwem rannych. To była nowość, bo postaraliśmy się przekonać jak sprawdzą się we wspólnym działaniu trzy nie znające się załogi. Był to sprawdzian, w jaki sposób jesteśmy szkoleni w różnych miejscach w kraju. Teraz wiemy, co musimy poprawić i czego musimy się jeszcze nauczyć. Cały rajd jest oceną umiejętności i nieumiejętności zarazem.
    W kategorii na zespół z lekarzem najlepiej oceniono załogę ratownictwa medycznego z Białegostoku przed zespołem z pogotowia ratunkowego z Kalisza i załogą z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego z Warszawy. W kategorii bez lekarza najlepszy okazał się zespół z Lipna.
   - Spotkaliśmy się po raz pierwszy z wydarzeniami niczym w Madrycie czy Izraelu – powiedział Andrzej Woroniecki, lekarz z Hajnówki wysoko oceniony jako koordynator działań w swoim zespole - Był to zupełnie inny rodzaj ratownictwa oraz stresu, z jakim się spotykamy w codziennej pracy. To świetna okazja do sprawdzenia samego siebie podczas katastrofy czy kataklizmu.
   Rajd zakończył się w niedzielę w amfiteatrze miejskim w Hajnówce piknikiem z udziałem wszystkich drużyn oraz przybyłych mieszkańców. Można było na nim zapoznać się ze sprzętem, jakim dysponują medyczne ekipy ratunkowe jak również straż pożarna, policja oraz straż graniczna. Na stoisku Hajnowskiej Komendy Powiatowej Policji można było wykonać oznakowanie roweru. Imprezę urozmaiciły występy tanecznych i wokalnych zespołów młodzieżowych.


Nagrodzone zespoły


Andrzej Woroniecki, lekarz SPZOZ w Hajnówce,
jeden z najlepiej ocenionych koordynatorów rajdu

 

JZ


Urząd Miasta Hajnówka  17-200 Hajnówka ul. Zina 1
tel. 0 prefix 85 6822180, 6826444