-
Fotografowaniem zajmuję się dopiero od sierpnia ubiegłego roku –
mówi Karol Piekut, uczeń kl. I Liceum im. Marii Skłodowskiej – Curie
w Hajnówce. - Najbardziej lubię fotografować ludzi, bo w robieniu
zdjęć przyrodniczych nie widzę żadnej filozofii, wystarczy znać się
trochę na temat światła. O wiele trudniej jest fotografować ludzi,
ale okiem obiektywu można zajrzeć do duszy człowieka.
Tomasz Tichoniuk po raz pierwszy wystawił swoje zdjęcia w 2002 r., w
Jakubowie koło Orzeszkowa. Wówczas, na ekspozycji w stodole,
znalazły się również prace wykonane przez Agnieszkę Dawidziuk,
obecnie żonę Tomasza Tichoniuka. - Fotografowaniem zajmuję się od
szkoły podstawowej, kiedy dostałem pierwszy aparat. To była „Wilia”,
podobna do „Smieny”, a jestem wierny „Zenithowi” – tłumaczy Tomasz
Tichoniuk. - Fotografuję możliwie wszystkie ciekawe zjawiska.
Gdziekolwiek wyjeżdżamy, zabieram ze sobą aparat, a żona Agnieszka
jest zawsze obiektem wdzięcznym, pełnym westchnień. Lubię kilka
planów na zdjęciach, wtedy świat na zdjęciu wydaje się taki
nierzeczywisty.
Tomasz Tichoniuk
W
konkursie „Podlasie w obiektywie” nie wyłoniono miejsc, natomiast
przyznano wyróżnienie za zbiór prac, które otrzymała Anna Zagrobska
z Redut. Za zachowanie opowieści fotograficznej wyróżniono Mariusza
Tokajuka z Hajnówki.
4
kwietnia 2005 roku prace oceniła komisja złożona z hajnowskich
fotografów: Jarosława Schabowskiego i Zbigniewa Dzwonkowskiego oraz
Janusza Andrzeja Korbela z Towarzystwa Ochrony Krajobrazu.
- Wspaniale, że jednak znalazła się grupa osób, których zdjęcia
możemy oglądać na wystawie – powiedział Janusz Korbel,
przewodniczący jury. - Wszyscy gdzieś się spieszą, a przy fotografii
można się zatrzymać. Nie jest tak ważne kto dostał nagrodę, kto
wyróżnienie, ale aby autorzy zdjęć byli zadowoleni z tego co robią i
aby potrafili się cieszyć z tego, co utrwalają. Wykonanie ładnej
fotografii, to pozostawienie jakiegoś przekazu. Oglądanie akurat
tych fotografii było dla mnie oddechem, bo ciągle słyszę, że
mieszkamy w jakiejś krainie żubra, gdzie są tylko żubry, żubry, a tu
się okazuje, iż można pokazać ciekawe twarze ludzi, jakieś zawody,
jakieś miejsca, jakieś klimaty.
Wystawę zdjęć, jakie wpłynęły na konkursy plastyczne
można oglądać w hajnowskim Muzeum Kultury Białoruskiej.
Krystyna Kościewicz
Nagrodzona praca Karola
Piekuta PORTRET HAJNOWIANINA
Urząd
Miasta Hajnówka 17-200 Hajnówka ul. Zina 1
tel. 0 prefix 85 6822180, 6826444