W Hajnówce, trwa już 29 Plener Meblarski. Tym razem, do Ośrodka Wzornictwa dla Dzieci Niepełnosprawnych przyjechało 13 projektantów. Tworzą w dwóch turach. Pierwsza grupa zakończyła projektowanie i pracę rozpoczęła grupa z Warszawy.
W modelarni Ośrodka Wzornictwa dla Dzieci Niepełnosprawnych już powstają nowe sprzęty, zaprojektowane podczas tegorocznego pleneru. Wszystko z przyjaznego i ciepłego drewna. Będzie m.in. zestaw do manipulacji, czyli to co potrzebne dziecku do usprawniania ręki i dłoni, do rozwoju ogólnego; kręgielnia, przydatna do ćwiczeń i zabawy; zestaw sprzętów zagospodarowania przestrzeni do pracy z wykorzystaniem regulowanych sztalug; ruchome stoliczki nieodzowne w funkcjonowaniu chorego.

Po raz pierwszy, został zaprojektowany sprzęt pomocny w rehabilitacji niemowlaków. Myślę, że będzie pomocny matkom, bo jest to miejsce na odpowiedniej wysokości, obok regalik-pomocnik do odkładania różnych rzeczy potrzebnych. Będzie możliwość podwieszania pewnych elementów, podczepienia pasa, na którym można wyprostować np. nóżkę z przykurczem. Wszystko regulowane, aby matka na wózku także mogła podjechać pod ten blat. Mebelek będzie lekki, składany, który można zamontować w domu. Zminimalizowana ilość materiału, aby nie był drogi.
Giotto Dimitrow, jedyny rzeźbiarz na plenerze, zaprojektował duży instrument muzyczny. Są to wiszące rury, w które można uderzać i wydają dźwięk. - Z jednej strony będzie to czysta forma plastyczna, a z drugiej może być wykorzystane do ćwiczeń uwrażliwiających na dźwięki - tłumaczy Giotto Dimitrow.
W czasie pleneru trzeba wykonać projekt i przygotować go do realizacji. Każdy projektant musi odpowiedzieć na pytanie co mam zrobić i jak to zrobić? Dlatego w grupie łatwiej. Wszystkie sprzęty, choć pomyślane o potrzebach niepełnosprawnych doskonale się nadają do zastosowania dla absolutnie zdrowych. - Od wielu lat staramy się promować tzw. projektowanie uniwersalne, aby wreszcie wyjść z tematu niepełnosprawnych, bo są to ludzie jak my, albo chorzy, albo zdrowi. Narzuciliśmy pewnej grupie, że są to niepełnosprawni, a jest to i długi wyraz i chyba za mocno przylepiony do tej grupy - tłumaczy Janina Jezierska, szefowa Ośrodka Wzornictwa dla Dzieci Niepełnosprawnych w Hajnówce. – Szwedzi już dawno złapali się na tym błędzie, bo stworzyli wioski dla niepełnosprawnych. Gdzie ludzie byli odizolowani i zwyczajnie nieszczęśliwi. Człowiek, chcąc robić dobrze, nie zastanawia się nad tym i po prostu przekracza pewne granice delikatności, normalności. A normalnością jest iż są ludzie dotknięci chorobą, czy kalectwem. To może dotyczyć każdego z nas, dlatego projektowaniu staramy się podkreślać, że wszystkie te sprzęty mogą służyć wszystkim dzieciom, tym zupełnie zdrowym także.
W modelarni hajnowskiego Ośrodka, będzie realizowanych 13 tematów. Wystawa poplenerowa planowana jest na 15 września. Potem, nowopowstałe sprzęty pojadą na wystawę do Warszawy.

W XXIX Plenerze Meblarskim, biorą udział:
Giotto Dimitrow z Konina, Anna Rodak z Legnicy, Iwonna Borowik z Białegostoku, Stefan Hoffmann i Bożena Kurzawska – Hoffmann z Poznania, Zygmunt Kłodecki z Białegostoku, Joanna Jezierska z Białegostoku, Elżbieta Muszyńska z Białegostoku,
Olga Kolanowska z Warszawy, Anna Warszawska z Warszawy, Agnieszka Marczewska z Warszawy, Krzysztof Łyżyń z Warszawy, Tatiana Misijuk z Białegostoku.

Krystyna Kościewicz

Na zdjęciach : Janina Jezierska z grupą projektantów, podczas tegorocznego pleneru.