Ilość odsłon:
5793 Data publikacji:
2004-07-22 |
Rocznica wyzwolenia Hajnówki
60 lat temu 18 lipca w Hajnówce
skończyła się niemiecka okupacja. Rocznicę tę uczczono uroczystym
złożeniem wieńców przez władze samorządowe pod pomnikiem "Ofiar
wojen przemocy i represji". Kombatanci II wojny światowej złożyli
kwiaty na cmentarzu żołnierzy radzieckich.
Oto jak dni wyzwolenia wspomina Witold
Tatarczyk ("Dzieje Hajnówki 1944-2000")
Zdjęcie z czasów okupacji Hajnówki.
Ćwiczenia strażackie.
"(...) Kiedy do Hajnówki zbliżał się
front Niemcy wymontowali w zakładach cenniejsze maszyny, a
szczególnie części z metali kolorowych, załadowali je na wagony i
wywieźli, pozostałe urządzenia niszczyli. Demontażem maszyn w
tartaku kierował oficer niemiecki inż. Kajtonowicz, który przed
wojną pracował tu jako główny mechanik i był członkiem V kolumny. W
czasie tej operacji robotnicy, narażając się, ukrywali narzędzia,
części maszyn, np. w tartaku robotnik Wiśniewski pod różnymi
pozorami nie wymontował traka i ten trak pozostał. Podobnie
postępowali robotnicy Fabryki Chemicznej i Kolejek Leśnych.
W dniu 17 lipca 1944 r. dotarły do Hajnówki przez Puszczę oddziały
piechoty radzieckiej. Walka toczyła się nad rzeczką Leśną koło
dzielnic Podlasie i Placówka, w pobliżu cmentarzy i na „Czworakach".
Niemcy wysadzili stację kolejową i zrywali tory. W czasie krótkiej
walki o Hajnówkę spłonęły hale tartaczne, a w Fabryce Chemicznej
spłonęły retomia, olejarnia i magazyn. Rozstrzygnęła walkę radziecka
artyleria rakietowa, która nadciągnęła od strony Narewki. Zginęło
wielu Niemców, Węgrów i żołnierzy radzieckich. Hajnówkę wyzwalały
wojska radzieckiej 65 Armii pod dowództwem gen. Pawła Batowa.
W dniu 18 lipca 1944 r. Hajnówka była wolna.
Tartak spalony, maszyny wywiezione, została tylko hala liściasta z
podziurawionymi ścianami. Fabryka Chemiczna spalona, maszyny
wywiezione. Budynek stacji kolejowej i tory na trasie Białowieża -
Bielsk Podlaski zniszczone. W Zarządzie Kolei Leśnych warsztaty
zniszczone, pozostały tylko dwa parowozy zdatne do użytku i jedna
tokarka. Władzę sprawowało wojsko ZSRR. Część robotników przystąpiła
do odbudowy i uruchomienia fabryk.
W Hajnówce pozostało 5 -7 tysięcy mieszkańców. Ludność oczekiwała na
wyjaśnienie sprawy przynależności państwowej terenu Hajnówki. 18
sierpnia 1944 r. przybyli do Hajnówki przedstawiciele PKWN, odbył
się wiec mieszkańców, wybrano Radę Gminną w składzie: Antoni
Bachowski, Paweł Fabicki, Antoni Jędruszek, Władysław Krzewski,
Jerzy Lipnicki. ks. Józef Moniuszko, Kazimierz Niciejewski,
Aleksander Panasiuk i Kazimierz Wnętrzycki. Przewodniczącym Rady
Gminnej został Antoni Jędruszek, wójtem Kazimierz Niciejewski. Urząd
Gminy miał swoją siedzibę w budynku Szkoły Zawodowej.
W końcu sierpnia rozpoczęły pracę retortownie w Fabryce Chemicznej.
W połowie września rozpoczęły pracę szkoły. Brak było ławek, tablic,
kredy, zeszytów. Uczniowie pisali glinką do bielenia na lamperiach
ścian. Nauczycieli opłacali rodzice uczniów. Członkowie szkolnych
kół PCK wykonywali szaliki, skarpety, rękawice i swetry dla
żołnierzy na froncie.
Kilku pracowników Powszechnej Spółdzielni Spożywców przystąpiło do
organizowania handlu spółdzielczego. Spółdzielnia posiadała jeden
sklep wyposażony w drewniany stół i półki. Pierwszym artykułem
sprzedaży było białe lniane płótno i drożdże. Uruchomieniem piekarni
zajął się nauczyciel Szkoły Zawodowej Stanisław Becker z uczniami.
W Tartaku w końcu września ruszył pierwszy trak, część tarcicy
wysyłano na front, zaczęto wytwarzać prąd elektryczny, który
wysyłano także do Białegostoku. Obok gruzów zniszczonego dworca PKP
zbudowano barak drewniany na poczekalnię i pomieszczenie dla służby
kolejowej. Kierownictwo Urzędu Pocztowego objął Franciszek Lange.
Pracownicy przystąpili do odbudowy linii telefonicznych i urządzeń
stacyjnych. 28 września 1944 r. rozpoczęła pracę centrala
telefoniczna (...)"
JZ
opracowano na podstawie książki "Dzieje Hajnówki" Witolda Tatarczyka
za zgodą autora.
Urząd
Miasta Hajnówka 17-200 Hajnówka ul. Zina 1
tel. 0 prefix 85 6822180, 6826444
|